Dawno nic nie pisałam tutaj, co nie znaczy, że nic nie robię poprostu to, co szyłam jest tajemnicą, bo prezentem i nie mogę tego niestety pokazac u siebie na blogu, więc żeby nie świecił pustką pokazuję inny prezent, aplikację z Kubusiem i Prosiaczkiem, którą uszyłam dla córeczki Renulka, Natalki. Miała z niej uszyc poduszeczkę na "Mikołaja" może kiedyś się nią pochwali :):):)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych i wolnym krokiem przystępuję do sobotniej pracy porządkowej :):):)
Kornelia śliczna jest ta aplikacja .
OdpowiedzUsuńnie no w końcu szyjesz tym twoim wspaniałym systemem prawda , po prostu miodzio :-D
OdpowiedzUsuń