Anioły mojej córki Marty

wtorek, 16 marca 2010

Czwarta czwórka

Udało mi się uszyć kolejną czwóreczkę, czasu ostatnio jak na lekarstwo i jest mi z tego powodu trochę smutno, lecz cóż zrobić czasem tak bywa. Staram się jak mogę by zorganizować to, co mi z międzyczasu pozostało, lecz te plany biorą w łeb z przyczyn ode mnie niezależnych, jak by to określić? Czas dla rodziny to wyższa konieczność, lecz wy to przecież wiecie :))))) No nic, nie będę tu marudzić i tej odrobiny marnować, lecę coś pokombinować :)))))

niedziela, 14 marca 2010

Jest już piesek

Piesek rasy shitzu jest juz w naszym domu, ma na imię Deisy :))) taki malutki i słodziutki cała rodzina pokochała go od razu... niesamowicie grzeczny pieseczek :))))

A tutaj w swojej torbie :)))) ledwie go widać



sobota, 13 marca 2010

Trzecia czwórka rozetkowa

Znalazłam a raczej wygospodarowalam trochę czasu i uszyłam dalsze rozetki. Wielka przyjemność patrzeć jak rośnie stosik w pudełku :)))) Mam jeszcze przygotowaną do szycia kolejną czwórkę a póżniej będę kombinować z resztek materiału i myślę, że to będzie interesujące wyzwanie. Trochę zaniedbałam inne swoje projekty ale postaram się to nadgonić. Powoli ale jakoś organizuję na nowo swoje życie, by nowe obowiązki nie robiły takiego zamieszania w nim i pozwoliły cieszyć się moi pasjami, pomimo :))))

piątek, 12 marca 2010

Kursik szycia rozetek cz.2

Miałam dzisiaj dobry dzień na szycie, wy pewnie też czasem takie macie, gdy wszystko pomimo układa się wspaniale :)))) Postanowiłam coś uszyć i pierwsza moja myśl, to skończyć rozetki a co za tym idzie kursik.Wprawdzie widziałam gdzieś na internecie taki kursik i w dodatku uszyty bardziej ekonomicie czyli oszczędnie dla szmatek z tła (których ja mam już nie wiele) to jednak nie mogę podać linka, chociaż bardzo bym chciała, bo oczywiście zapomniałam gdzie go widziałam.... cała ja, muszę przyznać ze wstydem :( Więc pokazuje to, co sama umiem uszyć.
Doszywamy 4 paski do górnych boków 4 trójkątów, zaprasowujemy na niebieski materiał i przycinamy nożem
Następnie 4 niebieskie trójkaty zszywamy z 4 wzorzystmi trójkątami tak, jak względem siebie leżały gdy układałam wzór, zaprasowujemy szwy jak wyżej, czyli na niebieski materiał


Znowu dla ułatwienia układamy wzór i widzimy jak mamy zszywać dalej :)))

Czyli przykładamy do siebie trójkąty i zszywamy, w ten sposób uzyskamy 4 kwadraty, szwy rozprasowujemy...



Kwadraty znowu zszywamy i znowu szwy rozprasowujemy :)))........


Oba uzyskane elementy również zszywamy i również rozprasowujemy :))))))





Całość prasujemy, wyrównujemy i mamy taką o to śliczną rozetkę :))))



Ktoś kiedyś powiedział mi, że szycie składa się tylko z trzech postawowych działań: prasowanie, cięcie i zszywanie w bardzo różnej kolejności :)))) A gdy ktoś pyta Mnie, jak to możliwe, że tak szyję, to mówię, a co to za filozofia Ja szyję zawsze tylko po prostej ;))) A jak tylko uda mi się znaleźć adres, gdzie szyje się te rozetki bardziej ekonomiczną metodą, to go tutaj zaraz wkleję, obiecuję :))))

niedziela, 7 marca 2010

cdn. gwiazda schody sądowe

Co do nazwy, to dziewczyny orzekły, że do naszych bloków bardziej pasowałyby schody do raju, lub schody do ogrodu... coś w tym jest, ale oryginalna nazwa bloku jest taka dziwna i już.
Zosia wzięła się w garść i oto jej zaległy blok :))) przepiękne stonowane róże, beże i brązy

piątek, 5 marca 2010

Mały kursik szycia rozetek

Trochę czasu znowu upłynęło, ktoś mi cichaczem podrzucił dodatkowe obowiązki i nie ma to tamto... tak bywa w życiu :)))) ale zmobilizowałam się i wzięłam w końcu za obiecany kursik. Jak pisałam, szyłam rozetki z materiału który podarowała mi Grażynka, jest piękny sam w sobie jak widać na zdjęciu :) Wycięłam 8 identycznych kwadratów o wymiarze 20 na 20 cm, wymiar jest dowolny im większy kwadrat tym wiekszą uzyskamy rozetkę. Identyczność wzoru jest tutaj najważniejsza...

Układamy je równiutko dbając, by wzór był dokładnie jeden na drugim.

Tniemy, jak widać na zdjęciu, na 8 części


Wycinamy takie same kwadraty, czyli u mnie 20 na 20 cm, z innego materiału raczej o jednolitym kolorze dla kontrastu i tniemy również na 8 części... bym zapomniała tych kwadratów wystarczy szt. 4


Układamy wzór rozetki jaki chcemy uzyskać, bo można układać w obie strony i wzór będzie się radykalnie różnił...



Jako nowicjuszka w szyciu rozetek, układałam sobie dla pomocy każdą rozetkę, by widzieć jak ją prawidłowo zszywać :) następnie przykładamy kontrastowy trójkącik i zszywamy...




Tniemy paski materiału, u mnie szerokości 4,5 cm, do swojej wielkości wyliczycie sobie sami, i przyszywamy do pozostałych trójkącików rozetki.



Mam nadzieję, że opisałam to w miarę czytelnie, bo tylko cięłam i pstrykałam zdjęcia, do maszyny jeszcze nie zasiadałam z powodu owych narzuconych nowych obowiązków... ale jeszcze tylko tydzień i luzik :))) Jakby były pytania to proszę się nie krępować ... zawsze można skonsultować gdybym nie znała odpowiedzi :)))))