Anioły mojej córki Marty

piątek, 1 października 2010

Urodzinowy prezent

Dowiedziałam się dziś rano, że jesteśmy zaproszeni na urodziny do szwagierki na jutro i co tu kupic jak czasu i możliwości nie ma? Właściwie panikowałam... ale ale i po co ta panika? Głosik w głowie mówi do mnie, Przecież nie ma to jak prezent uszyty własnoręcznie :))) Czynnośc ta zajęła mi 3 h z wieczoru i jestem bardzo, ale to bardzo zadowolona, same oceńcie :))))
Wyciągnęłam materiały z kolekcji Bellusa, prezentują się fantastycznie. Niestety nie zrobiłam zdjęc kolejnych etapów szycia, bo byłam ogromnie przejęta. Najpierw naszykowałam kupon, wypikowałam go a później poprostu cięłam i zszywałam, jak to zwykle przy patchworku bywa :))
Wykorzystałam napisy z brzegu materiału jako naszywki, bo chcę by jak najwięcej osób usłyszało o tych wspaniałych bawełnianych materiałach, projektowanych i produkowanych przez Janę Jendejskową www.bellus-galery.com i jednocześnie redaktorkę "Svadlenki" (poznałam ją osobiście, to wspaniała i ciepła kobieta)
Do środka włożyłam podszewkę w podobnej tonacji (materiał zakupiony w szperaku, bo tam miewają świetne tkaniny angielskie)

Moje dwie dziewczyny, córka i synowa, oczywiście też zażyczyły sobie takie cuda ( jak ja mam znaleźc czas na te wszystkie rzeczy które pragnę uszyc?) i też w takim zestawie jak dla cioci, oznajmiły to bardzo prosząco i przymilnie, gdy im pokazałam prezent. I co ja mam teraz zrobic? :))))

Tego typu portfelik szyłam zupełnie po raz pierwszy
Aparat nawet oddał prawdziwie kolory tych pięknych materiałów, osobiście jestem nimi zachwycona i mogłabym tutaj niezłe peany na ich cześc piac ale jest już późno i idę spacż z nóg a jutro muszę pięknie wyglądac .... no i wcina mi kreskę z nad c .
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

11 komentarzy:

  1. Obdarowana na pewno będzie zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny prezent. Na miejscu twoich dziewczyn też bym takie chciała ;)

    Tak oglądam Twojego bloga i zastanawiam się skąd ja mam adres ... ale jak doszłam do postu z tą małą Janomką, to stwierdziłam, że jednak jużtu byłam i czytałam. Tak to jest jak się chce wszystko oglądnąć i wszysko przeczytać ;)

    Pozdrawiam ciepło :)

    Raaany, jak ja nie lubię tej weryfikacji obrazkowej przy wysyłaniu komentarza :(
    Może mogłabyś ją wykasować? :))

    Pa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za pochwały, nie wiem o jakie weryfikacji obrazkowej mówisz? Jak ja zamieszczam komentarz na innych ale takich samych jak mój blogach, to poprostu muszę byc zalogowana u siebie, ale jeśli blok jest z innej strony pobrany to czasem wcale nie wiem jak to zrobic i tylko patrze i wzdycham. Bo ja blondynka z urodzenia jestem i trzeba mi wszystko pokazywac metodą obrazkową :)))) Spróbuję się dowiedziec o czym mówisz.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć Kornelio :)
    Ponieważ nie widzę Twojego maila nigdzie, to napiszę tu.
    Jak się zalogujesz, jesteś na pulpicie nawigacyjnym, przy nazwie bloga masz takie możliwości m.in: nowy post ... Ustwienia i w te ustawienia właśnie wchodzisz (klikasz)
    Na górze pojawiają Ci się takie zakładki: Podstawowe, Publikowanie, Formatowanie, Komentarze ... i in.
    Wchodzisz komentarze i zjeżdżasz na dół i szukasz takiej opcji: Pokazać weryfikację obrazkową dla komentarzy? I masz opcje TAK lub NIE. Zaznacz NIE. Zjedź na sam dół i naciśnij ZAPISZ USTAWIENIA !!!
    To jest tylko tyle, że jak np. ja tu piszę komentarz, to potem wyświetlają mi się takie literki/cyferki do przepisania (mnie osobiście to lekko denerwuje)
    No i to by było na tyle :))
    To przy okazji jeszcze jedno: bo masz zły czas (chyba)?
    Wejdź W zakładkę Formatowanie i tam poszukaj Strefa Czasowa i ustaw sobie GMT +1 Warszawa
    Zjedź na dół i ZAPISZ USTAWIENIA

    I teraz wszystko będze super :))
    Jaklby co, to wiesz gdzie mnie znaleźć ;)

    Buziole, papa

    OdpowiedzUsuń
  5. Serdecznie ci Wiolu dziękuję Zrobiłam jak poradziłaś, zmieniłam przy kazji jeszcze parę rzeczy :)) nie wiem czy dobrze wyjdzie to w praniu, jak mawiała moja mama. Człowiek uczy się całe życie, a ja nawet z wielką przyjemnością a jak jest jeszcze dobry nauczyciel... :))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Noo, teraz elegancko, naciskam Zamieść komentarz i już jest.
    Cieszę się, że mogłam pomóc.

    Pa.

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne kosmetyczki Kornelio, jeszcze cieplutkie:))))
    to pisała Renia

    OdpowiedzUsuń
  8. Kosmetyczki świetne a jakość i urodę tkanin bellusa potwierdzam, są wspaniałe. Mam, a jakże. I jeszcze będę mieć. Co ciekawe - niczego prawie z nich nie szyję na razie, zachwycam się jedynie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kornelio cudowny komplet!!! Uwielbiam Twoje dzieła!!! Obdarowana z pewnością będzie zachwycona!!! Tkaniny cudowne nie tylko jakościowo. Te róże są cuuuuudownie piekne!!!
    Przy okazji zapraszam: http://patchworkowa-gwiazda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Kornelia podejrzewam , że ten czas o którym pisała Wiola to ty jakoś naciągasz i masz go więcej . Dlatego źle się wyświetla .
    Ślicznie Ci wyszły te kosmetyczki i zrób koniecznie swoim młodym kobietkom .

    OdpowiedzUsuń