Anioły mojej córki Marty

niedziela, 17 października 2010

Kociak dla Agatki

Dawno Agatka nie dostała ode mnie prezentu, postanowiłam więc zrobic dla niej kota naklamkowca, podziwiałam takie u koleżanek na ich blogach np. u Kasi Ino-Ino http://kasiainoino.blogspot.com/search/label/koty . Znalazłam szablon w internecie, szycie wymagało trochę myślenia, jednak jestem zadowolona z wyniku końcowego :))))

Kot już zabawia mała Agatkę, chociaż nie wiem jak nadała mu na imię :))) Jutro dzieci ze szpitala onkologicznego w Zabrzu wyjeźdzają na tygodniową wycieczkę do Krynicy. Mam nadzieję, że kot-psot spisze się dobrze w zabawianiu naszej kochanej dziewczynki na wycieczce :)))


No tak, teraz zauważyłam, że zapomniałam doszyc mu wąsy, ale obciach ;)
Pozdrawiam.

2 komentarze:

  1. Ech Kornelia . Kto by za Tobą nadążył .
    Twój kot naziemny nic nie mówi na klamkowca .

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie zdążyli sie poznac:))) Uszyłam i odrazu biedronkowy kotek trafił do rączek Agatki :)))

    OdpowiedzUsuń