Anioły mojej córki Marty

środa, 14 lipca 2010

Gwiazdy spóźnione

Grażynka wzięła się w garść i uszyła zaległe bloki, czego nie można niestety powiedzieć o mnie, bloki Grażki są śliczne, takie kwieciste więc nazwałam je : "Kwitnące krzewy"

I :"Kwiatowa rabatka" , zgodnie z jej intencjami zresztą. Prawda że są takie słoneczne jak pogoda ostatnio :)))) Przepiękne jak letnie ogrody....


Powinnam się postarać i zwalczyć osobistą niechęć do szycia gwiezdnych ramek, a wszystko przez to, że nie chcą wychodzić wymiarowo, bo szycie środeczka to prawie pikuś :)))

1 komentarz: